Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
mędrca z Sepulchrum Mundi*. Niedziela 27 listopada, Grünstrasse 14-16". Mock odkręcił szybę i pstryknął niedopałkiem wprost w nadchodzącego Smolorza. Ten strzepnął popiół z płaszcza i wsiadł do samochodu, pomijając milczeniem przeprosiny ze strony Mocka. Na tylną kanapę wgramolił się objuczony statywem Ehlers oraz asystent kryminalny Gustav Meinerer, specjalista od daktyloskopii.
- Rohmig wynajmował swój warsztat od miesiąca, dokładnie: od 24 października - Smolorz otworzył policyjny notes. - Od lipca do końca października, jak mówiło babsko, warsztat stał pusty. Każdy włamywacz mógł tam wejść. Stróż kamienicy jest często pijany i śpi, zamiast pilnować. Teraz gdzieś się zawieruszył. Leczy chyba kaca. Szewc skarżył się od
mędrca z Sepulchrum Mundi*. Niedziela 27 listopada, Grünstrasse 14-16". Mock odkręcił szybę i pstryknął niedopałkiem wprost w nadchodzącego Smolorza. Ten strzepnął popiół z płaszcza i wsiadł do samochodu, pomijając milczeniem przeprosiny ze strony Mocka. Na tylną kanapę wgramolił się objuczony statywem Ehlers oraz asystent kryminalny Gustav Meinerer, specjalista od daktyloskopii.<br>- Rohmig wynajmował swój warsztat od miesiąca, dokładnie: od 24 października - Smolorz otworzył policyjny notes. - Od lipca do końca października, jak mówiło babsko, warsztat stał pusty. Każdy włamywacz mógł tam wejść. Stróż kamienicy jest często pijany i śpi, zamiast pilnować. Teraz gdzieś się zawieruszył. Leczy chyba kaca. Szewc skarżył się od
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego