Typ tekstu: Książka
Autor: Kosidowski Zenon
Tytuł: Opowieści bibilijne
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1963
matki mojej i nago się tam wrócę. Pan dał, Pan wziął: jak się Panu podobało, tak się stało, niech będzie imię Pańskie błogosławione.
Bóg był niezmiernie zadowolony, że nie doznał zawodu ze strony pobożnego męża, i czynił szatanowi wyrzuty, iż za jego namową trapił go bez przyczyny. Ale szatan nie dał za wygraną i rzekł złośliwie:
- Dotknij kości jego i ciała, a zobaczymy, czy będzie Ci błogosławił.
Bóg pozwolił znów szatanowi działać, a on pokrył ciało Hioba obrzydliwymi wrzodami. Nieborak usiadł na gnojowisku i skorupą zeskrobywał cieknącą ropę. Na domiar złego małżonka jego, rozgoryczona nieszczęściami, obsypała go obelgami i wrzasnęła z pasją:
- Jeszcze
matki mojej i nago się tam wrócę. Pan dał, Pan wziął: jak się Panu podobało, tak się stało, niech będzie imię Pańskie błogosławione.<br>Bóg był niezmiernie zadowolony, że nie doznał zawodu ze strony pobożnego męża, i czynił szatanowi wyrzuty, iż za jego namową trapił go bez przyczyny. Ale szatan nie dał za wygraną i rzekł złośliwie:<br>- Dotknij kości jego i ciała, a zobaczymy, czy będzie Ci błogosławił.<br>Bóg pozwolił znów szatanowi działać, a on pokrył ciało Hioba obrzydliwymi wrzodami. Nieborak usiadł na gnojowisku i skorupą zeskrobywał cieknącą ropę. Na domiar złego małżonka jego, rozgoryczona nieszczęściami, obsypała go obelgami i wrzasnęła z pasją:<br>- Jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego