przebiegające przez stół niczym czarne pająki i ci młodzi chłopcy. Radykalni, nawołujący do buntu, rewolucji, odwetu na kapitalistach. Żądający szacunku dla siebie i popadający w antysemityzm... Idealizm i populizm w jednym, charakterystyczne ultras młodości.<br>- A ja mam tego dosyć, rozumiesz?! - krzyknął nagle Lew, zaciskając zęby. - Mam tego dosyć i nie dam się wpychać w te szufladki. Nie będę żył w poczuciu winy. Nigdy nie podniosłem ręki na drugiego człowieka. W ekstremalne gdybanie się nie bawię, bo i tak wiem, co bym zrobił, gdyby gestapo dało mi do wyboru: rodzina czy Żyd. Zresztą, mógłby być Anglik, Francuz, Australijczyk, Peruwiańczyk. Sprzedałbym Żyda, Anglika