pierwszym etapem uśpienia K. jako agenta było spłodzenie go z nieprawego łoża (oczywiście przez arystokratycznego ojca).<br>Pozdrawiam<br>Paweł <br>Zatem, czy wiemy coś więcej? Chyba nie. Jednego możemy być pewni. Losy świata, przynajmniej dla Kwiatowa potoczyłyby się inaczej, gdyby... no właśnie. Gdyby co? Czy kiedykolwiek znajdziemy odpowiedź na te pytania? Czy damy sobie radę sami czy też trzeba będzie zająć tą sprawą samego Bogusława Wołoszańskiego?&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Jeden Naród Jedna Ochla&lt;/&gt;<br>A więc nie jesteśmy sami we wszechświecie! Nie, nie chodzi tu o obecność obcych form życia w kosmosie, to w Ochli wiemy już od dawna. Chodzi o to, że istnieje inna cywilizacja Ochlańska, i to