Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
z kraju, którego tak bardzo nie znosił, któremu tyle zawdzięczał i do którego (wbrew logice) żeglował.
Przewracam się na drugi, suchszy bok. Dumam, a może powoduje mną zazdrość, że podświadomie myślę o tych wszystkich medalach i pucharach, jakie dostał w swej ojczyźnie za tak wspaniały wyczyn żeglarski? To, że nie dano mi nigdy w życiu nawet najmniejszej blaszki, też coś znaczy. "Brak odznaczeń bywa nieraz bardzo wysokim odznaczeniem". Będę o tym pamiętał. Nie potrzebuję, szanowni panowie, ani medali, ani dyplomów, ani pucharów. Moją nagrodą jest Pacyfik. O jej przyznaniu decyduje nie grupka żulików, ale potęga oceanu. Uważam, że ma to swoisty
z kraju, którego tak bardzo nie znosił, któremu tyle zawdzięczał i do którego (wbrew logice) żeglował.<br> Przewracam się na drugi, suchszy bok. Dumam, a może powoduje mną zazdrość, że podświadomie myślę o tych wszystkich medalach i pucharach, jakie dostał w swej ojczyźnie za tak wspaniały wyczyn żeglarski? To, że nie dano mi nigdy w życiu nawet najmniejszej blaszki, też coś znaczy. "Brak odznaczeń bywa nieraz bardzo wysokim odznaczeniem". Będę o tym pamiętał. Nie potrzebuję, szanowni panowie, ani medali, ani dyplomów, ani pucharów. Moją nagrodą jest Pacyfik. O jej przyznaniu decyduje nie grupka żulików, ale potęga oceanu. Uważam, że ma to swoisty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego