Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 02/03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
1A do dziś jest rozgrzebany. - Cztery lata temu zaproponowano nam adaptację szkieletu trzeciego hotelu - opowiada S. - Aby poszło sprawniej, podłączono nas do "Szałasu".
Z listy oczekujących gminna komisja mieszkaniowa wybrała kandydatów. Cenę wyliczono na 600 zł za m kw. Tak tanio, bo szkielet i działkę z uzbrojeniem gmina oddała za darmo. Przyszli lokatorzy wpłacili pieniądze. Powstały ściany, betonowe balkony, schody i część instalacji.

Bez prądu

Czas mijał, a budynek nadal stał rozgrzebany. Zaczęły się natomiast podwyżki. Cena za metr wzrosła do 800 zł, 1070 zł, potem 1300 zł. Za 1650 zł za metr zostało sprzedane poddasze. Ale i te pieniądze "zniknęły
1A do dziś jest rozgrzebany. &lt;q&gt;- Cztery lata temu zaproponowano nam adaptację szkieletu trzeciego hotelu&lt;/&gt; - opowiada S. &lt;q&gt;- Aby poszło sprawniej, podłączono nas do "Szałasu".&lt;/&gt;<br>Z listy oczekujących gminna komisja mieszkaniowa wybrała kandydatów. Cenę wyliczono na 600 zł za m kw. Tak tanio, bo szkielet i działkę z uzbrojeniem gmina oddała za darmo. Przyszli lokatorzy wpłacili pieniądze. Powstały ściany, betonowe balkony, schody i część instalacji.<br><br>&lt;tit&gt;Bez prądu&lt;/&gt;<br><br>Czas mijał, a budynek nadal stał rozgrzebany. Zaczęły się natomiast podwyżki. Cena za metr wzrosła do 800 zł, 1070 zł, potem 1300 zł. Za 1650 zł za metr zostało sprzedane poddasze. Ale i te pieniądze "zniknęły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego