Gościna Szefa za niewielkie 60 zł.<br>Z ciekawych dań zauważyłem jeszcze naleśniki z lodami (!) za 7 zł. Nie zdziwiłbym się, gdyby w przyszłym sezonie kucharz z "Adamo" zaskoczył nas innym odważnym daniem, np. frytkami z dżemem, cena do ustalenia. Zafrapował mnie kotlet po florentyńsku - 19 zł. Czekałem też, czy podadzą darmową sałatkę i ziemniaki. Podali. Kotlet okazał się piętrową konstrukcją, której mięsnym fundamentem okazała się soczysta, rozklepana pierś z kurczaka. Następnie podaję w kolejności od spodu: gotowany szpinak (dobrze pasuje), pieczarki, szynka, pomidory, papryka, cebula, ser żółty. Pyszne okazały się zapiekane ziemniaki, z sałatką z ogórków, wzbogaconą sosem majonezowym. Feeria przeciwstawnych