Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
bliską osobą.
- Dla mnie sytuacja była jasna. Nigdy nie starałam się zasugerować Markowi, że jestem w nim zakochana, bo nigdy nie była to prawda - opowiada 24-letnia Elwira, instruktorka snowboardu. - Natomiast Marek miał chyba bardziej poważne podejście. Zaczął robić mi wymówki, był zazdrosny, a na koniec przyznał, że już od dawna mnie kocha.
Niektórzy mają nadzieję, że przyjaźń erotyczna będzie wstępem do prawdziwej miłości, inni uważają ją za szansę na podtrzymanie wygasającego już uczucia (wtedy przyjaźń erotyczna może być kontynuacją tradycyjnego związku). Trudno jednak oczekiwać, żeby w tym samym czasie u obojga partnerów miłość rozpłynęła się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki
bliską osobą.<br>- Dla mnie sytuacja była jasna. Nigdy nie starałam się zasugerować Markowi, że jestem w nim zakochana, bo nigdy nie była to prawda - opowiada 24-letnia Elwira, instruktorka snowboardu. - Natomiast Marek miał chyba bardziej poważne podejście. Zaczął robić mi wymówki, był zazdrosny, a na koniec przyznał, że już od dawna mnie kocha.<br>Niektórzy mają nadzieję, że przyjaźń erotyczna będzie wstępem do prawdziwej miłości, inni uważają ją za szansę na podtrzymanie wygasającego już uczucia (wtedy przyjaźń erotyczna może być kontynuacją tradycyjnego związku). Trudno jednak oczekiwać, żeby w tym samym czasie u obojga partnerów miłość rozpłynęła się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego