Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dom
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1985
jaka jest udziałem powszedniego dnia sklepu. Zresztą czuję, że wkrótce nadejdzie moment, kiedy trzeba będzie wypuścić z rąk tę deskę i zamienić ją na inną.
Notowata Monika Markowska

Anna Świątek-Redwan
CZY BRZECHWA ZNAŁ TOKARSKIEGO?
Oddanie się tekturze starych zapisków historycznych pozwala niekiedy wydobyć na światło dzienne sprawy, o których dawno zapomniano.
W procesie o morale bohatera znanej wszystkim bajki Jana Brzechwy o pracy, któremu autor nadał przewrotny tytuł "Leń", adwokat niewinnie oskarżonego wygłosił jak to zwykle bywa w takich sytuacjach mowę obrończą, której fragment zamieszczam poniżej.
Zważywszy na długość wstępnego wywodu, w którym adwokat wdał się w dość skomplikowane rozważania
jaka jest udziałem powszedniego dnia sklepu. Zresztą czuję, że wkrótce nadejdzie moment, kiedy trzeba będzie wypuścić z rąk tę deskę i zamienić ją na inną.<br>Notowata &lt;au&gt;Monika Markowska&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;Anna Świątek-Redwan&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;CZY BRZECHWA ZNAŁ TOKARSKIEGO?&lt;/&gt;<br>&lt;intro&gt;Oddanie się tekturze starych zapisków historycznych pozwala niekiedy wydobyć na światło dzienne sprawy, o których dawno zapomniano.<br>W procesie o morale bohatera znanej wszystkim bajki Jana Brzechwy o pracy, któremu autor nadał przewrotny tytuł "Leń", adwokat niewinnie oskarżonego wygłosił jak to zwykle bywa w takich sytuacjach mowę obrończą, której fragment zamieszczam poniżej.&lt;/&gt;<br>Zważywszy na długość wstępnego wywodu, w którym adwokat wdał się w dość skomplikowane rozważania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego