Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tłumy przybywały też do Collge de France na wykłady Mickiewicza, którego Franz Liszt (w swej - pierwszej w historii - biografii dawnego przyjaciela Chopina) nazwał Dantem Północy. Co prawda podejrzewa się, że słowa te wyszły raczej nie spod pióra wielkiego pianisty i kompozytora, lecz ówczesnej kobiety jego życia, Polki Karoliny Sayn-Wittgenstein (de domo Iwanowskiej) - ale i ten fakt mówi o polskich wpływach wśród paryżan. Miał Liszt swoją Karolinę, miał Balzac swoją panią Hańską, miała i George Sand swego "Chopinskiego".

Chopin jednak, choć pozycja jego w życiu pani Sand była szczególna, to tylko jedno z wielkich nazwisk, które znalazły się w orbicie pisarki. Wśród
Tłumy przybywały też do Collge de France na wykłady Mickiewicza, którego Franz Liszt (w swej - pierwszej w historii - biografii dawnego przyjaciela Chopina) nazwał Dantem Północy. Co prawda podejrzewa się, że słowa te wyszły raczej nie spod pióra wielkiego pianisty i kompozytora, lecz ówczesnej kobiety jego życia, Polki Karoliny Sayn-Wittgenstein (de domo Iwanowskiej) - ale i ten fakt mówi o polskich wpływach wśród paryżan. Miał Liszt swoją Karolinę, miał Balzac swoją panią Hańską, miała i George Sand swego "Chopinskiego".<br><br>Chopin jednak, choć pozycja jego w życiu pani Sand była szczególna, to tylko jedno z wielkich nazwisk, które znalazły się w orbicie pisarki. Wśród
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego