Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
dwóch miesięcy, chciał mnie zostawić, ale ja myślałam przez cały czas, że to się jednak nie skończy, ponieważ ciągle mu się podobam. Powiedziałam mu o tym, że widzę, jak mu się podobam, a on odparł wtedy, że takie właśnie stwierdzenia z mojej strony sprawiły, że ze mną kończy. Zaparło mi dech... Mam teraz o czym myśleć.
Ewa, 27 lat

Wysłałam swojej koleżance wielki bukiet kwiatów do szpitala. Zadzwoniłam do niej potem, żeby dowiedzieć się, jak się czuje, ale zamiast tego wymknęło mi się: "Fantastyczne kwiaty, no nie?". Z tego co wiem, wkrótce je wyrzuciła... Magdalena, 23 lata





COSMOKALENDARZ Czerwiec 2000

CZW
dwóch miesięcy, chciał mnie zostawić, ale ja myślałam przez cały czas, że to się jednak nie skończy, ponieważ ciągle mu się podobam. Powiedziałam mu o tym, że widzę, jak mu się podobam, a on odparł wtedy, że takie właśnie stwierdzenia z mojej strony sprawiły, że ze mną kończy. Zaparło mi dech... Mam teraz o czym myśleć.<br>Ewa, 27 lat&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;Wysłałam swojej koleżance wielki bukiet kwiatów do szpitala. Zadzwoniłam do niej potem, żeby dowiedzieć się, jak się czuje, ale zamiast tego wymknęło mi się: "Fantastyczne kwiaty, no nie?". Z tego co wiem, wkrótce je wyrzuciła... Magdalena, 23 lata&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=77&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt; COSMOKALENDARZ Czerwiec 2000&lt;/&gt;<br><br>CZW
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego