Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
lat 90. gangsterzy z Pruszkowa u "swoich" medyków zaopatrywali się w lewe zaświadczenia o złym stanie zdrowia. Na ich podstawie sądy odstępowały od stosowania tymczasowych aresztów. Większość członków zarządu grupy pruszkowskiej cierpiała wtedy na bardzo poważne schorzenia. Leczyli się m.in. w konstancińskim Centrum Rehabilitacji. Rzadko który prokurator i sędzia decydował się na umieszczenie podejrzanych w przywięziennych placówkach medycznych, gdzie przecież osadzeni mogli być właściwie zdiagnozowani i w razie potrzeby poddani leczeniu.

Czubkiem każdy być może

Prokuratorzy i policjanci nie ukrywają, że największy ból głowy mają z bandytami, którzy uciekają w choroby psychiczne. - To często stosowany trik - uważa funkcjonariusz z CBŚ
lat 90. gangsterzy z Pruszkowa u "swoich" medyków zaopatrywali się w lewe zaświadczenia o złym stanie zdrowia. Na ich podstawie sądy odstępowały od stosowania tymczasowych aresztów. Większość członków zarządu grupy pruszkowskiej cierpiała wtedy na bardzo poważne schorzenia. Leczyli się m.in. w konstancińskim Centrum Rehabilitacji. Rzadko który prokurator i sędzia decydował się na umieszczenie podejrzanych w przywięziennych placówkach medycznych, gdzie przecież osadzeni mogli być właściwie zdiagnozowani i w razie potrzeby poddani leczeniu.<br><br>&lt;tit&gt;Czubkiem każdy być może&lt;/&gt;<br><br>Prokuratorzy i policjanci nie ukrywają, że największy ból głowy mają z bandytami, którzy uciekają w choroby psychiczne. - To często stosowany trik - uważa funkcjonariusz z CBŚ
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego