Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 38
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
nam współpracy. Według ekspertów taka katastrofa jest realna. Doczekała się już nawet nazwy - "problemu roku 2000".
Powodem całego zamieszania jest format zapisu daty, który został przyjęty w latach 60., a więc na początku ery komputerowej. Koniec wieku wydawał się wtedy czymś bardzo odległym, za to pamięć komputerowa była drogim i deficytowym towarem. Zdecydowano się więc na dwucyfrowy zapis roku. Pełną datę skracano do dwóch ostatnich cyfr. Przykładowo rok 1978 zapisywano jako 78. Problem w tym , że komputer nie jest maszyną myślącą. Jego inteligencja, jeśli w ogóle o takowej można mówić, ogranicza się do biernego wykonania poleconego programu. Z nadejściem przełomu tysiąclecia
nam współpracy. Według ekspertów taka katastrofa jest realna. Doczekała się już nawet nazwy - "problemu roku 2000".<br>Powodem całego zamieszania jest format zapisu daty, który został przyjęty w latach 60., a więc na początku ery komputerowej. Koniec wieku wydawał się wtedy czymś bardzo odległym, za to pamięć komputerowa była drogim i deficytowym towarem. Zdecydowano się więc na dwucyfrowy zapis roku. Pełną datę skracano do dwóch ostatnich cyfr. Przykładowo rok 1978 zapisywano jako 78. Problem w tym , że komputer nie jest maszyną myślącą. Jego inteligencja, jeśli w ogóle o takowej można mówić, ogranicza się do biernego wykonania poleconego programu. Z nadejściem przełomu tysiąclecia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego