Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 50
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
przez długi czas utrzymywały się wątpliwości, do dzisiaj ostatecznie nie wyjaśnione.
Zawodna - jak dotąd - okazała się najprostsza droga jej ustalenia, poprzez identyfikację twarzy na zdjęciu.
Przy bliższym oglądzie okazuje się, że stanowi ona białą plamę.
W publikacjach poświęconych temu zagadnieniu podawano różne nazwiska.
Pisano o Stanisławie Sieradzanie (tę wersję można definitywnie uznać za nieprawdziwą), Ludwiku Piernickim (niewykluczone), Zbigniewie Godlewskim.
To ostatnie nazwisko pojawia się szczególnie często (na przykład, podczas obchodów rocznicowych w Grudniu 1993, aktorzy zamiast wiersza "Janek Wiśniewski padł" mówili "Zbyszek Godlewski padł").
Mocnych argumentów na rzecz tej tezy dostarczyli w czerwcu bieżącego roku dziennikarze gdańskiej popołudniówki, "Wieczoru Wybrzeża".
Odnaleźli
przez długi czas utrzymywały się wątpliwości, do dzisiaj ostatecznie nie wyjaśnione.<br>Zawodna - jak dotąd - okazała się najprostsza droga jej ustalenia, poprzez identyfikację twarzy na zdjęciu.<br>Przy bliższym oglądzie okazuje się, że stanowi ona białą plamę.<br>W publikacjach poświęconych temu zagadnieniu podawano różne nazwiska.<br>Pisano o Stanisławie Sieradzanie (tę wersję można definitywnie uznać za nieprawdziwą), Ludwiku Piernickim (niewykluczone), Zbigniewie Godlewskim.<br>To ostatnie nazwisko pojawia się szczególnie często (na przykład, podczas obchodów rocznicowych w Grudniu 1993, aktorzy zamiast wiersza "Janek Wiśniewski padł" mówili "Zbyszek Godlewski padł").<br>Mocnych argumentów na rzecz tej tezy dostarczyli w czerwcu bieżącego roku dziennikarze gdańskiej popołudniówki, "Wieczoru Wybrzeża".<br>Odnaleźli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego