Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 50
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
rządzą prawa spektaklu teatralnego, choć stwierdzenie, że jest tylko sfilmowaną sztuką sceniczną nie oddaje istoty rzeczy.
Mamy bowiem do czynienia ze spojrzeniem filmu na teatr, spotkaniem dwu sztuk, które nie ma na celu "ufilmowienia" tej drugiej, lecz zachowanie i respektowanie teatralności.
W kinie współczesnym, wolnym od obsesji specyficzności, która krytykom dekad minionych kazała tropić i piętnować "literackość" bądź "operowość" dzieła filmowego jako jego oczywiste mankamenty, takie spotkania się docenia.
Jeśli "Śmierć w Wenecji" Viscontiego jest spotkaniem z literaturą, "Carmen" Saury spotkaniem z baletem, "Wszystkie poranki świata" Cerneau spotkaniem z malarstwem i muzyką, "Nastazja" Wajdy jest spotkaniem z teatrem.
Zasada trzech jedności
rządzą prawa spektaklu teatralnego, choć stwierdzenie, że jest tylko sfilmowaną sztuką sceniczną nie oddaje istoty rzeczy.<br>Mamy bowiem do czynienia ze spojrzeniem filmu na teatr, spotkaniem dwu sztuk, które nie ma na celu &lt;orig&gt;"ufilmowienia"&lt;/&gt; tej drugiej, lecz zachowanie i respektowanie teatralności.<br>W kinie współczesnym, wolnym od obsesji specyficzności, która krytykom dekad minionych kazała tropić i piętnować "literackość" bądź "operowość" dzieła filmowego jako jego oczywiste mankamenty, takie spotkania się docenia.<br>Jeśli "Śmierć w Wenecji" Viscontiego jest spotkaniem z literaturą, "Carmen" Saury spotkaniem z baletem, "Wszystkie poranki świata" Cerneau spotkaniem z malarstwem i muzyką, "Nastazja" Wajdy jest spotkaniem z teatrem.<br>Zasada trzech jedności
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego