Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 6
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
skup. Inaczej było kilka lat temu, kiedy załamały się ceny wełny, skór owczych i baraniny. Wtedy hodowcom nikt nie pomógł, co na Podhalu spowodowało gwałtowny spadek pogłowia owieczek i prawie całkowity zanik tradycyjnego pasterstwa. Ale też górale nie zdobyli się na zorganizowany protest - może nie tyle blokady dróg, co petycje, delegacje do stolicy, czy ewentualne pikiety przed Urzędem Wojewódzkim w Nowym Sączu i Ministerstwem Rolnictwa w Warszawie.
Ładnie jest pokornie przyjmować krzywdzący los. Ale równie ładnie jest z godnością upomnieć się o sprawiedliwość. W sytuacjach skrajnych dopuszczalne jest nawet łamanie prawa. Po raz pierwszy na szeroką skalę zastosował metodę obywatelskiego nieposłuszeństwa
skup. Inaczej było kilka lat temu, kiedy załamały się ceny wełny, skór owczych i baraniny. Wtedy hodowcom nikt nie pomógł, co na Podhalu spowodowało gwałtowny spadek pogłowia owieczek i prawie całkowity zanik tradycyjnego pasterstwa. Ale też górale nie zdobyli się na zorganizowany protest - może nie tyle blokady dróg, co petycje, delegacje do stolicy, czy ewentualne pikiety przed Urzędem Wojewódzkim w Nowym Sączu i Ministerstwem Rolnictwa w Warszawie.<br>Ładnie jest pokornie przyjmować krzywdzący los. Ale równie ładnie jest z godnością upomnieć się o sprawiedliwość. W sytuacjach skrajnych dopuszczalne jest nawet łamanie prawa. Po raz pierwszy na szeroką skalę zastosował metodę obywatelskiego nieposłuszeństwa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego