Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Maciej
Tytuł: Atlantyda, wyspa ognia
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1967
pozwolić się
zabić...

To było to, o czym wiedział od dawna, a czego
nie śmiał sobie otwarcie powiedzieć. Wyspiarze mogli mu
być obojętni, ale nie czuł do nich wrogości. Wiedział
już na pewno, że nie potrafiłby wrócić tutaj na
czele zbrojnych oddziałów, hordy wojowników, która
wpadłaby do tego kraju jak demon zniszczenia. Co gorsza, czuł,
że po tym, co przeżył, co poznał i zobaczył,
nie potrafi już żyć we własnym kraju. Nie było
tam nikogo, kto potrafiłby zrozumieć cokolwiek z jego myśli...

Do świadomości Awaru dotarł naraz dźwięk nowego
głosu:

- Czy chcesz dobrowolnie pozostać na wyspie i być pośród
nas?

- Przecież
pozwolić się <br>zabić...<br><br>To było to, o czym wiedział od dawna, a czego <br>nie śmiał sobie otwarcie powiedzieć. Wyspiarze mogli mu <br>być obojętni, ale nie czuł do nich wrogości. Wiedział <br>już na pewno, że nie potrafiłby wrócić tutaj na <br>czele zbrojnych oddziałów, hordy wojowników, która <br>wpadłaby do tego kraju jak demon zniszczenia. Co gorsza, czuł, <br>że po tym, co przeżył, co poznał i zobaczył, <br>nie potrafi już żyć we własnym kraju. Nie było <br>tam nikogo, kto potrafiłby zrozumieć cokolwiek z jego myśli...<br><br>Do świadomości Awaru dotarł naraz dźwięk nowego <br>głosu:<br><br>- Czy chcesz dobrowolnie pozostać na wyspie i być pośród <br>nas?<br><br>- Przecież
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego