Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.02 (28)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
że w klubie mnie zrozumieją - powiedział Faktowi.
Prezes Wisły, Krzysztof Dmoszyński, nie jest zachwycony pomysłem piłkarza. - Nie rozumiem go w ogóle - powiedział Faktowi "Dmo". - Mam nadzieję, że przemyśli swoją decyzję. Inaczej moja cierpliwość się wyczerpie. Kara będzie surowa. Szedłem mu na rękę wiele razy, więc jest naszemu klubowi coś winien - denerwował się prezes.
Dmoszyński chciał też Ekwueme coś przypomnieć.
- Nie wiem, czy pamięta, że ma z Wisłą kontrakt do 31 grudnia. Musi wrócić na czas, bo jedziemy na Cypr i trzeba mu wyrobić wizę. Jeśli wróci później, to niech od razu weźmie ze sobą jakiegoś menedżera z tych Tottenhamów czy Olympiakosów
że w klubie mnie zrozumieją&lt;/&gt; - powiedział Faktowi.<br>Prezes Wisły, Krzysztof Dmoszyński, nie jest zachwycony pomysłem piłkarza. &lt;q&gt;- Nie rozumiem go w ogóle&lt;/&gt; - powiedział Faktowi "Dmo". &lt;q&gt;- Mam nadzieję, że przemyśli swoją decyzję. Inaczej moja cierpliwość się wyczerpie. Kara będzie surowa. Szedłem mu na rękę wiele razy, więc jest naszemu klubowi coś winien&lt;/&gt; - denerwował się prezes.<br>Dmoszyński chciał też Ekwueme coś przypomnieć.<br>&lt;q&gt;- Nie wiem, czy pamięta, że ma z Wisłą kontrakt do 31 grudnia. Musi wrócić na czas, bo jedziemy na Cypr i trzeba mu wyrobić wizę. Jeśli wróci później, to niech od razu weźmie ze sobą jakiegoś menedżera z tych Tottenhamów czy Olympiakosów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego