Typ tekstu: Książka
Autor: Mach Wilhelm
Tytuł: Góry nad Czarnym Morzem
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1961
od wysokiej do niższej nuty, napięty głodem i tęsknotą.
Łudząco wysoki horyzont, czasem sylweta statku i daleki jęk syreny.
Dom szumi, jakby był cały z morza i wiatru.
Mam nawet wrażenie, że się kołysze.
Okna otwarte, przesłonięte tylko płatami rybackiej sieci.
Poczerniałe, stuletnie ściany z drewna.
Kilimy o czerwonych geometrycznych deseniach.
Część parteru obok mojego pokoju stanowi gospodarską komorę, pełno tu sieci, suchych ziół, zapachu róźnej morszczyzny - podłoga z nierównych płyt kamiennych, umywalnia ze zbiornikiem do napełniania, filary z belek, cienisty chłód, połączony nastrój piwnicy i strychu, szum i drżenie, wszystko zawieszone nad ziemią.
Dejan nie wygląda na człowieka, który przebył
od wysokiej do niższej nuty, napięty głodem i tęsknotą.<br>Łudząco wysoki horyzont, czasem sylweta statku i daleki jęk syreny.<br>Dom szumi, jakby był cały z morza i wiatru.<br>Mam nawet wrażenie, że się kołysze.<br>Okna otwarte, przesłonięte tylko płatami rybackiej sieci.<br>Poczerniałe, stuletnie ściany z drewna.<br>Kilimy o czerwonych geometrycznych deseniach.<br>Część parteru obok mojego pokoju stanowi gospodarską komorę, pełno tu sieci, suchych ziół, zapachu róźnej morszczyzny - podłoga z nierównych płyt kamiennych, umywalnia ze zbiornikiem do napełniania, filary z belek, cienisty chłód, połączony nastrój piwnicy i strychu, szum i drżenie, wszystko zawieszone nad ziemią.<br>&lt;page nr=156&gt; Dejan nie wygląda na człowieka, który przebył
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego