Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Prudnicki
Nr: 10.05 (40)
Miejsce wydania: Prudnik
Rok: 2004
miejscowości. Organizatorzy zadbali o to, żeby na wystawiających się stoiskach, nie zabrakło niczego. "Od żołądka do serca", stare ale zawsze aktualne porzekadło sprawdziło się w stu procentach. Prudniczanie mogli bezpłatnie zjeść miskę grochówki, spróbować jajeczek, pysznego chleba, również ze smalcem i skosztować sałatki.
Czas umilały występy na scenie, koncert orkiestry dętej z Rudziczki. Policja znakowała rowery, a na stoiskach można było obejrzeć (i kupić) przeróżne rękodzieła, wystawy tegorocznych plonów (również z prudnickich ogródków działkowych). Warto podkreślić, że większość stoisk przygotowały panie spoza Prudnika, choć wśród nich mężczyzn - pomocników nie brakowało. Była więc Trzebina, Rudziczka, Czyżowice i Skrzypiec. Spoza powiatu wystawiła się
miejscowości. Organizatorzy zadbali o to, żeby na wystawiających się stoiskach, nie zabrakło niczego. "Od żołądka do serca", stare ale zawsze aktualne porzekadło sprawdziło się w stu procentach. Prudniczanie mogli bezpłatnie zjeść miskę grochówki, spróbować jajeczek, pysznego chleba, również ze smalcem i skosztować sałatki. <br>Czas umilały występy na scenie, koncert orkiestry dętej z Rudziczki. Policja znakowała rowery, a na stoiskach można było obejrzeć (i kupić) przeróżne rękodzieła, wystawy tegorocznych plonów (również z prudnickich ogródków działkowych). Warto podkreślić, że większość stoisk przygotowały panie spoza Prudnika, choć wśród nich mężczyzn - pomocników nie brakowało. Była więc Trzebina, Rudziczka, Czyżowice i Skrzypiec. Spoza powiatu wystawiła się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego