Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
liderzy innych ugrupowań wyrosłych z Solidarności - Donald Tusk czy bracia Kaczyńscy.

I choć Lech Wałęsa nazywa całą sytuację "polskim piekiełkiem", trudno nie docenić tego, że wszystkie strony starają się, by nie demonstrować przy tej okazji konfliktów. Być może dzieje się tak przez szacunek dla dawnej "panny S", ale może też dlatego, że wszyscy zdają sobie sprawę, jak ważne mogą to być obchody dla budowania obrazu Polski w świecie, dla docenienia znaczenia rewolucji Solidarności. - Dlatego nie awanturujemy się, nie krytykujemy. Nie chcemy żadnych kłótni wokół tego dnia - mówi nam jeden z prawicowych polityków, mimo swej znaczącej roli w Solidarności niezaproszony dotąd przez nikogo
liderzy innych ugrupowań wyrosłych z Solidarności - Donald Tusk czy bracia Kaczyńscy. <br><br>I choć Lech Wałęsa nazywa całą sytuację "polskim piekiełkiem", trudno nie docenić tego, że wszystkie strony starają się, by nie demonstrować przy tej okazji konfliktów. Być może dzieje się tak przez szacunek dla dawnej "panny S", ale może też dlatego, że wszyscy zdają sobie sprawę, jak ważne mogą to być obchody dla budowania obrazu Polski w świecie, dla docenienia znaczenia rewolucji Solidarności. - Dlatego nie awanturujemy się, nie krytykujemy. Nie chcemy żadnych kłótni wokół tego dnia - mówi nam jeden z prawicowych polityków, mimo swej znaczącej roli w Solidarności niezaproszony dotąd przez nikogo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego