Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Naj
Nr: 42
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
ciuchami i razem w nich pogrzebać. To świetne odprężenie.
Dużo jest ludzi w Pani firmie?
- Mojej i Tomika. Z Kayaksem współpracuje ponad trzydzieści osób. Muzycy, ekipa techniczna, realizatorzy dźwięku i światła, kierowcy, ochroniarz. Sami wydajemy płyty na razie młodych artystów. Zamierzamy promować ambitnych i utalentowanych. Chcę w ten sposób spłacić dług wobec tych, którzy kiedyś pomogli mnie. Poza tym nasza firma jest chyba trochę nietypowa, bo wiążą nas nie tylko interesy i praca, ale też sympatia, życzliwość i pełne zaufanie.
"Stereo typ" to żart słowny...
- Owszem. Poza tym to ja jestem typem stereofonicznym. A płyta to także wyraz mojego buntu przeciw
ciuchami i razem w nich pogrzebać. To świetne odprężenie.&lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt;Dużo jest ludzi w Pani firmie?&lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt;- Mojej i Tomika. Z Kayaksem współpracuje ponad trzydzieści osób. Muzycy, ekipa techniczna, realizatorzy dźwięku i światła, kierowcy, ochroniarz. Sami wydajemy płyty na razie młodych artystów. Zamierzamy promować ambitnych i utalentowanych. Chcę w ten sposób spłacić dług wobec tych, którzy kiedyś pomogli mnie. Poza tym nasza firma jest chyba trochę nietypowa, bo wiążą nas nie tylko interesy i praca, ale też sympatia, życzliwość i pełne zaufanie.&lt;/&gt; <br>&lt;who1&gt;"Stereo typ" to żart słowny...&lt;/&gt; <br>&lt;who2&gt;- Owszem. Poza tym to ja jestem typem stereofonicznym. A płyta to także wyraz mojego buntu przeciw
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego