Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
wzbudzić
odwoływaniem się do "sumienia" - współczucie
dla Józki.

Wreszcie okno zatrzasnęło się gwałtownie,
nieprzyjaciel uszedł z placu!

Adela odwróciła się do mnie. Rzuciła mi jedno z tych
swoich krótkich, badawczych spojrzeń i mruknęła,
jakby usprawiedliwiając się:

- Z taką to tak właśnie potrzeba;ciaćkaniem
nic nie poradzisz!

Poszłam do domu, wstrząśnięta do głębi serca.


Miłość i zachwyt wypełniały mnie całą.


Chodziłam po pokoju wzburzona, nie mogąc dać sobie rady
z tym wszystkim.

- Więc taka jest ta Adela. Więc taka
jest właśnie... - powtarzałam.

Ale w pewnej chwili doznałam nagłego ściśnięcia
serca.

Wiedziałam już, że nigdy do niej nie dorosnę.

Nie dlatego, żebym była zła
wzbudzić <br>odwoływaniem się do "sumienia" - współczucie <br>dla Józki. <br><br>Wreszcie okno zatrzasnęło się gwałtownie, <br>nieprzyjaciel uszedł z placu!<br><br>Adela odwróciła się do mnie. Rzuciła mi jedno z tych <br>swoich krótkich, badawczych spojrzeń i mruknęła, <br>jakby usprawiedliwiając się: <br><br>- Z taką to tak właśnie potrzeba;&lt;orig&gt;ciaćkaniem&lt;/&gt;<br>nic nie poradzisz! <br><br>Poszłam do domu, wstrząśnięta do głębi serca. <br><br><br>Miłość i zachwyt wypełniały mnie całą. <br><br><br>Chodziłam po pokoju wzburzona, nie mogąc dać sobie rady <br>z tym wszystkim. <br><br>- Więc taka jest ta Adela. Więc taka <br>jest właśnie... - powtarzałam. <br><br>Ale w pewnej chwili doznałam nagłego ściśnięcia <br>serca. <br><br>Wiedziałam już, że nigdy do niej nie dorosnę. <br><br>Nie dlatego, żebym była zła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego