Typ tekstu: Książka
Autor: Breza Tadeusz
Tytuł: Urząd
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1960
Tak samo zresztą, jak zaprotestowałby ojciec, gdyby mu ktoś obcy powiedział, że: "Ťu Apolinaregoť im dłużej się studiuje, tym mniej się człowiek nauczy." Coś podobnego zabrzmiałoby dla jego uszu jak bluźnierstwo. Inna rzecz w swoim kółku, kiedy sam to mówił. Zaprzeczano mu gwałtownie. To lubił. Ale i to, że okazywał, do jakiego stopnia posiadł wszystkie mądrości w "Apolinarym". Tak że nie tylko poznał ich treść, ale ich kres.
Poszedlem dąlej. Nogi niosły mnie i niosły. Coraz wolniej i wolniej. Nie mogłem się jednak zdecydować na zakończenie tej przechadzki. Ciągle czułem to, że jestem w Rzymie. Że nigdy nie będę do tego stopnia w
Tak samo zresztą, jak zaprotestowałby ojciec, gdyby mu ktoś obcy powiedział, że: "Ťu Apolinaregoť im dłużej się studiuje, tym mniej się człowiek nauczy." Coś podobnego zabrzmiałoby dla jego uszu jak bluźnierstwo. Inna rzecz w swoim kółku, kiedy sam to mówił. Zaprzeczano mu gwałtownie. To lubił. Ale i to, że okazywał, do jakiego stopnia posiadł wszystkie mądrości w "Apolinarym". Tak że nie tylko poznał ich treść, ale ich kres.<br>Poszedlem dąlej. Nogi niosły mnie i niosły. Coraz wolniej i wolniej. Nie mogłem się jednak zdecydować na zakończenie tej przechadzki. Ciągle czułem to, że jestem w Rzymie. Że nigdy nie będę do tego stopnia w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego