Typ tekstu: Książka
Autor: Szpotański Janusz
Tytuł: Zebrane utwory poetyckie
Rok wydania: 1990
Lata powstania: 1951-1989
potem alienee.
Wyobcowania zaś uczucie
straszliwe w niej wzmagało chucie
i powstawało koło błędne -
partner odchodził wesół, bo syt,
a ona sam na sam z popędem
ogromny czuła wciąż niedosyt.

Zrobiła najpierw supozycję,
że stosowała złe pozycje.
Wypróbowała nowych dwieście,
sądząc, że coś się zmieni wreszcie,
lecz wszystkie były też do kitu -
coitus to pułapka bytu!

Potem biedaczce się zdawało,
że jeden na raz to za mało,
więc sprowadziła stu gauchystów,
strasznych brodaczy, terrorystów
i buszowała w jej pościeli
horda kudłatych gwałcicieli.
Lecz gdy odeszli rzucać bomby,
znowu Entfremdung und Lustgier
jak dwie powietrzne wielkie trąby
w piekielny ją wtrącały wir!

Z
potem alienee.<br>Wyobcowania zaś uczucie<br>straszliwe w niej wzmagało chucie<br>i powstawało koło błędne -<br>partner odchodził wesół, bo syt,<br>a ona sam na sam z popędem<br>ogromny czuła wciąż niedosyt.<br><br>Zrobiła najpierw supozycję,<br>że stosowała złe pozycje.<br>Wypróbowała nowych dwieście,<br>sądząc, że coś się zmieni wreszcie,<br>lecz wszystkie były też do kitu -<br> coitus to pułapka bytu!<br><br>Potem biedaczce się zdawało,<br>że jeden na raz to za mało,<br>więc sprowadziła stu gauchystów,<br>strasznych brodaczy, terrorystów<br>i buszowała w jej pościeli<br>horda kudłatych gwałcicieli.<br>Lecz gdy odeszli rzucać bomby,<br>znowu Entfremdung und Lustgier<br>jak dwie powietrzne wielkie trąby<br>w piekielny ją wtrącały wir!<br><br>Z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego