Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
a niekiedy wad. Właśnie głasnost' znacznie zwiększa napięcie. Na początku wydawało się, że od diagnozy choroby organizm wyzdrowieje. Wystarczy powiedzieć, że brak żywności, a żywność się pojawi. Wystarczy przyznać się do błędów w polityce narodowościowej, a wszystkie narody padną sobie w objęcia. Nic takiego niestety nie nastąpiło. Możliwość narzekania, która do niczego nie prowadzi, coraz bardziej drażni ludzi i rodzi coraz większe napięcia.
Gorbaczow zdemaskował błędy przeszłości, przyznał, że siedemdziesiąt lat po rewolucji kraj znalazł się "w ślepej uliczce", na skraju przepaści, odebrał złudzenia co do przyszłości, ale w zamian nie dał niczego poza głasnostią. Odebrał człowiekowi sowieckiemu jeszcze jeden niezbędny składnik
a niekiedy wad. Właśnie &lt;foreign&gt;głasnost'&lt;/&gt; znacznie zwiększa napięcie. Na początku wydawało się, że od diagnozy choroby organizm wyzdrowieje. Wystarczy powiedzieć, że brak żywności, a żywność się pojawi. Wystarczy przyznać się do błędów w polityce narodowościowej, a wszystkie narody padną sobie w objęcia. Nic takiego niestety nie nastąpiło. Możliwość narzekania, która do niczego nie prowadzi, coraz bardziej drażni ludzi i rodzi coraz większe napięcia.<br> Gorbaczow zdemaskował błędy przeszłości, przyznał, że siedemdziesiąt lat po rewolucji kraj znalazł się "w ślepej uliczce", na skraju przepaści, odebrał złudzenia co do przyszłości, ale w zamian nie dał niczego poza &lt;orig&gt;głasnostią&lt;/&gt;. Odebrał człowiekowi sowieckiemu jeszcze jeden niezbędny składnik
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego