Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Żydowska wojna
Rok wydania: 1989
Rok powstania: 1965
wiecie wy, co czeka gajowego, jeżeli "nie zauważy"?
- My wiemy, my rozumiemy i nie chcielibyśmy, broń Boże, żadnych przykrości dla pana gajowego, dlatego zaraz sobie pójdziemy, dobrze?...
- I nikt nas tu nie zobaczy, naprawdę, pójdziemy od razu, naprawdę, nie zostaniemy w tym lesie...
- Tak, chodźmy; szkoda czasu. Chodź, synku, powiedz do widzenia panu i chodźmy!...
- Kiedy nie mogę, kochani - mówi gajowy potrząsając ręką, na którą ojciec nakładł mu różnych rzeczy. - Bóg mi świadkiem, że nie mogę...
- Ale zaklinamy pana na pańskie dzieci! Niech pan weźmie to, a my sobie pójdziemy...
- Puściłbym, Bóg mi świadkiem, że puściłbym, ale posterunek... Niedaleko, niecałe dwa kilometry
wiecie wy, co czeka gajowego, jeżeli "nie zauważy"?<br>- My wiemy, my rozumiemy i nie chcielibyśmy, broń Boże, żadnych przykrości dla pana gajowego, dlatego zaraz sobie pójdziemy, dobrze?...<br>- I nikt nas tu nie zobaczy, naprawdę, pójdziemy od razu, naprawdę, nie zostaniemy w tym lesie...<br>- Tak, chodźmy; szkoda czasu. Chodź, synku, powiedz do widzenia panu i chodźmy!...<br>- Kiedy nie mogę, kochani - mówi gajowy potrząsając ręką, na którą ojciec nakładł mu różnych rzeczy. - Bóg mi świadkiem, że nie mogę...<br>- Ale zaklinamy pana na pańskie dzieci! Niech pan weźmie to, a my sobie pójdziemy...<br>- Puściłbym, Bóg mi świadkiem, że puściłbym, ale posterunek... Niedaleko, niecałe dwa kilometry
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego