Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o lekarzu,o komputerach,o samochodach,o dzieciach
Rok powstania: 2000
naprawdę, dzieci są okrutne i dzieci będą, właśnie, z domu wynoszą takie różne dziwne rzeczy, różne takie zapatrywania w stosunku do wiesz, czasami rasistowskie i, i potem...
Halo?...
no...
przepraszam....
i czasami się po prostu, no już mści na tym właśnie dziecku, no a wiesz dobrze, jakie potrafią być dzieciaki, dobra Małgosia, to ja sobie tak tylko na chwilę, zapiszczałam...
I bardzo ładnie piszczałaś, bardzo ładnie...
A jak urodziny?
Słuchaj, no skończyło się, no, jeszcze dzisiaj życzenia przyjmowałam też...
Tak?...
No. Od męża dostałam słodycze na urodziny.
Słodycze?
Słodycze, tak.
Tak, a jednak? Dostałaś?
Tak, także wiesz, no, napakowałam się...
Dzisiaj
naprawdę, dzieci są okrutne i dzieci będą, właśnie, z domu wynoszą takie różne dziwne rzeczy, różne takie zapatrywania w stosunku do wiesz, czasami rasistowskie i, i potem&lt;/&gt;...<br>&lt;who3&gt;Halo?&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;no&lt;/&gt;...<br>&lt;who3&gt;przepraszam.&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;i czasami się po prostu, no już mści na tym właśnie dziecku, no a wiesz dobrze, jakie potrafią być dzieciaki, dobra Małgosia, to ja sobie tak tylko na chwilę, zapiszczałam&lt;/&gt;...<br>&lt;who3&gt;I bardzo ładnie piszczałaś, bardzo ładnie&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;A jak urodziny?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Słuchaj, no skończyło się, no, jeszcze dzisiaj życzenia przyjmowałam też&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;Tak?&lt;/&gt;...<br>&lt;who3&gt;No. Od męża dostałam słodycze na urodziny.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Słodycze?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Słodycze, tak.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak, a jednak? Dostałaś?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Tak, także wiesz, no, napakowałam się&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;Dzisiaj
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego