ich praw i obowiązków, zapewnienia opieki medycznej, informowania o decyzjach PZLA.<br>W ich imieniu list otwarty do prezydium związku podpisali mistrzowie olimpijscy oraz inni czołowi sportowcy. Robert Korzeniowski wyjaśnił na konferencji prasowej intencje listu.<br>- Tu nie chodzi o mnie czy innych olimpijczyków, bo krzywda nam się nie dzieje. Chodzi o dobro naszej dyscypliny, o tych, którzy niebawem powinni nas zastąpić, o dzieci i młodzież, a także o promocję lekkiej atletyki - powiedział.<br>List ma być odbiciem niepokoju całego środowiska, który pogłębił się jeszcze bardziej po igrzyskach w Sydney.<br>&lt;au&gt;(PAP)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Transmisje ligi drogo kosztują&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;PIŁKA NOŻNA&lt;/&gt; Władze angielskiej ekstraklasy piłkarskiej Premier League za sumę