był taki albo inny. Każdy ma prawo do bycia takim, jakim jest, co nie znaczy, że nie może wzbudzać różnych emocji.<br><br><tit>Sesja IX, piątek rano, "Poznajemy się także przez dotyk"</><br><br>Krzysztof rozpoczyna komentarzem:<br><br>Celem naszych spotkań jest wyrażanie uczuć. Jest to trening wyrażania uczuć, a nie przerabiania ludzi. Wy bardzo dobrze wyrażacie uczucia. Po co ja mam was tego uczyć? Uważam, że jesteście bardzo dobrzy. Te wczorajsze świadectwa były niesłychanie emocjonalne. Byłem naprawdę przejęty tym, co się tu zdarzyło.<br><br>Róża do Krzysztofa:<br><br>Na rozum to mi się podoba, ale mam potrzebę autorytetu, chciałabym wiedzieć, czy robię coś dobrze, czy nie? Wiem