zwierzęta przestaną się rodzić, stare zginą. Wychodźcie, wychodźcie z naszych granic! Jeżeli nie oddalicie się jak najprędzej, zginiecie nędzną śmiercią, dręczeni okrutnymi karamiť. Tamtemu zaś człowiekowi, który osadzony na skraju państwa wpuścił dobrych przybyszów aż do tego miejsca, grożą śmiercią. Pieniąc się ze złości zapowiadają, że spalą jego dom, rozdzielą dobytek, sprzedadzą żony i synów"</>.<br>Wszelkie przemówienia w średniowiecznych źródłach narracyjnych trzeba traktować z dystansem: są to najczęściej produkty autorskiej fantazji. Wydaje się jednak, że w tym wypadku autorzy posłużyli się wiarygodną osnową. Bicie kijami w ziemię, traktowane przez nich jako wyraz wściekłości, nie miało przecież - co zauważył św. Brunon - znamion