wojenny był złem - powiedział wczoraj Aleksander Kwaśniewski, przemawiając podczas sesji naukowej IPN. Prezydent przyznał, że było to jedno z najważniejszych i najtrudniejszych wystąpień jego prezydentury. - Zawsze uważałem, że powinno się myśleć o jutrze. Jednak doświadczenie ostatniego roku przekonało mnie, że od przeszłości się nie ucieknie. Ona prędzej, czy później nas dogoni - tak Aleksander Kwaśniewski rozpoczął swe zapowiadane od dawna przemówienie z okazji 20. rocznicy stanu wojennego.<br>Otwierając sesję naukową Instytutu Pamięci Narodowej, prezydent zaznaczył, że historia ostatecznie przyznała rację tym, którzy na stan wojenny się nie godzili. - Był on bowiem wymierzony w odradzającą się wolność, skierował przeciwko sobie Polaków, zniszczył ich