Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Liryka mojego życia
Lata powstania: 1921-1969
choć na liściu nikną - świat dla nich trwa bezlistnie,

A ja to wszystko widzę i śmieję się w podziwie
Dla tej radości leśnej, gdzie sercu tak szczęśliwie.

Śpiewam - a drzewa szumią. Śpiewam - a życie bieży,
I wszystko jak najprościej, i wszystko jak najszczerzej.

Milczę - a trawa rośnie. Patrzę - a dzień dojrzewa,
Biegnę w zielone gąszcze między zielone drzewa,

I zna mnie już dąbrowa, i zna mnie bukowina,
I bór wysokopienny dla mnie swój cień rozpina,

I taka cisza we mnie... Cisza co trwa i nuży,
I jeszcze tak daleko, daleko mi do burzy.



WOLNOŚCI, PROWADŹ
Myśmy dzieci tej samej Nadziei,
Mamy
choć na liściu nikną - świat dla nich trwa bezlistnie,<br><br>A ja to wszystko widzę i śmieję się w podziwie<br>Dla tej radości leśnej, gdzie sercu tak szczęśliwie.<br><br>Śpiewam - a drzewa szumią. Śpiewam - a życie bieży,<br>I wszystko jak najprościej, i wszystko jak najszczerzej.<br><br>Milczę - a trawa rośnie. Patrzę - a dzień dojrzewa,<br>Biegnę w zielone gąszcze między zielone drzewa,<br><br>I zna mnie już dąbrowa, i zna mnie bukowina,<br>I bór wysokopienny dla mnie swój cień rozpina,<br><br>I taka cisza we mnie... Cisza co trwa i nuży,<br>I jeszcze tak daleko, daleko mi do burzy.&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div sex="m"&gt;&lt;tit&gt;WOLNOŚCI, PROWADŹ&lt;/&gt;<br>Myśmy dzieci tej samej Nadziei,<br> Mamy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego