Typ tekstu: Książka
Autor: Myśliwski Wiesław
Tytuł: Nagi sad
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1967
tylko za tą kokoszką białą, bo też wszystkie nieobecności są
sobie podobne, że i podmieniać się dają niczym jaja pod kurą, więc i
tej nie tak trudno było uwierzyć, i prawie wierzyłem, że nic się nie
zmieniło, ani w nim, ani z niego we mnie, a więc wśród nas i dokoła, bo
i cóż się mogło zmienić, skorośmy sobie ci sami pozostali, jak zawsze.
Musiałem zresztą wierzyć, aby niczego po mnie nie poznał, ażeby się we
mnie nigdy nie odbiło jego nieszczęście, którego sam przecież nie
dostrzegał, nie czuł, zamknięty w nim aż po granice przeczucia, aby się
nie przejrzał we
tylko za tą kokoszką białą, bo też wszystkie nieobecności są<br>sobie podobne, że i podmieniać się dają niczym jaja pod kurą, więc i<br>tej nie tak trudno było uwierzyć, i prawie wierzyłem, że nic się nie<br>zmieniło, ani w nim, ani z niego we mnie, a więc wśród nas i dokoła, bo<br>i cóż się mogło zmienić, skorośmy sobie ci sami pozostali, jak zawsze.<br>Musiałem zresztą wierzyć, aby niczego po mnie nie poznał, ażeby się we<br>mnie nigdy nie odbiło jego nieszczęście, którego sam przecież nie<br>dostrzegał, nie czuł, zamknięty w nim aż po granice przeczucia, aby się<br>nie przejrzał we
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego