Typ tekstu: Książka
Autor: Huelle Paweł
Tytuł: Weiser Dawidek
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1987
ta delikatna pieszczota - i nagrodzono to nową falą oklasków.
Kobieta przygotowała dużą piłkę ze skóry.
- Herman, hop!
I Herman wskoczył na piłkę, potoczył ją kilka metrów przebierając łapami, po czym wrócił na swoje miejsce, śmiesznie kiwając łbem. To samo wykonał Brutus i dalej Helga, a pantera znów nie przynaglana rozkazem dokończyła numer, zostawiając piłkę na przeciwległym krańcu areny.
Brawa były jeszcze silniejsze. Gdy jednak spojrzałem na Weisera, zobaczyłem, że nie uderza dłonią w dłoń. Bębnił tylko palcami o swoje kolano.
Asystentka przyniosła teraz obręcz oblepioną czymś, co wyglądało na papierową masę, i zapaliła to potarciem zapałki. Po ławkach przeszedł szmer podniecenia
ta delikatna pieszczota - i nagrodzono to nową falą oklasków.<br>Kobieta przygotowała dużą piłkę ze skóry.<br>- Herman, hop!<br>I Herman wskoczył na piłkę, potoczył ją kilka metrów przebierając łapami, po czym wrócił na swoje miejsce, śmiesznie kiwając łbem. To samo wykonał Brutus i dalej Helga, a pantera znów nie przynaglana rozkazem dokończyła numer, zostawiając piłkę na przeciwległym krańcu areny.<br>Brawa były jeszcze silniejsze. Gdy jednak spojrzałem na Weisera, zobaczyłem, że nie uderza dłonią w dłoń. Bębnił tylko palcami o swoje kolano.<br>Asystentka przyniosła teraz obręcz oblepioną czymś, co wyglądało na papierową masę, i zapaliła to potarciem zapałki. Po ławkach przeszedł szmer podniecenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego