rocznicą śmierci ks. &lt;name type="person"&gt;Jerzego Popiełuszki&lt;/&gt; i ukazaniem się książki "Ksiądz &lt;name type="person"&gt;Jerzy Popiełuszko&lt;/&gt;" &lt;name type="person"&gt;Ewy K. Czaczkowskiej&lt;/&gt;, publicystki "Rz", i &lt;name type="person"&gt;Tomasza Wiścickiego&lt;/&gt;, redaktora "Więzi". &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home" sex="mf"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Politycy: ważny dokument&lt;/&gt;<br><br>- Skoro ten dowód się pojawił, to jest pole do ponownego uruchomienia czynności śledczych - powiedział wczoraj &lt;name type="person"&gt;Jan Rokita&lt;/&gt; w Radiu Zet. Lider &lt;name type="org"&gt;PO&lt;/&gt; uważa, że ujawniony dokument to dowód, iż "generał &lt;name type="person"&gt;Jaruzelski&lt;/&gt; wziął na siebie współodpowiedzialność, chroniąc sprawców". Według niego żyjący uczestnicy spotkania opisywanego w dokumencie powinni być niezwłocznie przesłuchani.<br>Również &lt;name type="person"&gt;Tomasz Nałęcz&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;SdPL&lt;/&gt;) powiedział, że notatka "to bardzo ważny dokument", który ujawnia ówczesne przekonanie o inspiratorach zbrodni, osobach, które bardzo dużo w państwie wiedziały. Według &lt;name type="person"&gt;Nałęcza