Typ tekstu: Książka
Autor: Witkiewicz Stanisław Ignacy
Tytuł: Dramaty wybrane
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1920
idzie. To idzie samo, a wygląda, jakby szło do czegoś. Co jest to, do czego wszystko tak spieszy?
LADY
zmięszana lekko
Spytaj ojca. Ja sama tego nawet nie wiem.
TADZIO
Mamo, ty coś kryjesz przede mną. A ja widzę więcej, niż mówię. Twoje oczy są podwójne, jak te pudełeczka z dolną szufladą.
LADY
Teraz ja ci powiem: nie mów tak do mnie. Bardzo cię lubię i nie chcę ci robić przykrości.

TADZIO
Czyż nie jestem grzeczny? Ale to wszystko jest nie to. To się dzieje jak we śnie.
z nagłym ożywieniem
Wiesz, ja się nigdy niczego nie bałem, bałem się tylko
idzie. To idzie samo, a wygląda, jakby szło do czegoś. Co jest to, do czego wszystko tak spieszy?<br> LADY<br> zmięszana lekko<br>Spytaj ojca. Ja sama tego nawet nie wiem.<br> TADZIO<br>Mamo, ty coś kryjesz przede mną. A ja widzę więcej, niż mówię. Twoje oczy są podwójne, jak te pudełeczka z dolną szufladą.<br> LADY<br>Teraz ja ci powiem: nie mów tak do mnie. Bardzo cię lubię i nie chcę ci robić przykrości.<br>&lt;page nr=105&gt;<br> TADZIO<br>Czyż nie jestem grzeczny? Ale to wszystko jest nie to. To się dzieje jak we śnie.<br> z nagłym ożywieniem<br>Wiesz, ja się nigdy niczego nie bałem, bałem się tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego