Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
kuchenki mikrofalowej, miksera z miską obrotową, sernika na zimno, chusteczek nawilżających, mleczka do czyszczenia, polędwiczki sopockiej z indyka, płatów śledziowych a la bismarck, a o batonach już nawet nie wspominając.
No i pewnie, że chciała być gwiazdą firmową, kto by nie chciał? A koleżance w twarz chlusnęła, ponieważ jak się domyślała, to właśnie z jej ust wydobywał się ów nieprzyjemny zapach, który zazwyczaj towarzyszył ich beztroskim rozmowom, a po za tym, akurat nie wiedziała, co powiedzieć, żeby to było w jako takim brzmieniu. Wiecie o co chodzi.



Migdał
Michałek, Jacuś i Radek biegali po klatce i się pluli. Sprawa się przeciągała
kuchenki mikrofalowej, miksera z miską obrotową, sernika na zimno, chusteczek nawilżających, mleczka do czyszczenia, polędwiczki sopockiej z indyka, płatów śledziowych a la bismarck, a o batonach już nawet nie wspominając. <br>No i pewnie, że chciała być gwiazdą firmową, kto by nie chciał? A koleżance w twarz chlusnęła, ponieważ jak się domyślała, to właśnie z jej ust wydobywał się ów nieprzyjemny zapach, który zazwyczaj towarzyszył ich beztroskim rozmowom, a po za tym, akurat nie wiedziała, co powiedzieć, żeby to było w jako takim brzmieniu. Wiecie o co chodzi.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;Migdał&lt;/&gt;<br>Michałek, Jacuś i Radek biegali po klatce i się pluli. Sprawa się przeciągała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego