Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.09 (7)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
z pierwszym zespołem mogę pomarzyć. To wszystko jest jakieś dziwne. Zagrałem w rezerwach dwa bardzo dobre mecze z rzędu, zdobyłem dwa gole, a w kolejnym trener Antoni Szymanowski posadził mnie na ławie. Ale do niego nie mam pretensji, bo wykonuje rozkazy przychodzące z góry.
Konkretnie czyje? Prezesa, trenera?
- Łatwo się domyślić... Może to śmieszne, ale nawet nie zostałem zaproszony na zdjęcia do plakatu Wisły, a przecież nadal jestem jej zawodnikiem.
Może byłoby lepiej, gdybyś zmienił klub?
- Mam umowę do końca roku. A jak mam pokazać się wysłannikowi jakiejś drużyny, grając w trzeciej lidze?

Ibrahim Sunday chętnie zmieniłby klub. Gra w trzeciej
z pierwszym zespołem mogę pomarzyć. To wszystko jest jakieś dziwne. Zagrałem w rezerwach dwa bardzo dobre mecze z rzędu, zdobyłem dwa gole, a w kolejnym trener Antoni Szymanowski posadził mnie na ławie. Ale do niego nie mam pretensji, bo wykonuje rozkazy przychodzące z góry.&lt;/&gt;<br>&lt;who7&gt;Konkretnie czyje? Prezesa, trenera?&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;- Łatwo się domyślić... Może to śmieszne, ale nawet nie zostałem zaproszony na zdjęcia do plakatu Wisły, a przecież nadal jestem jej zawodnikiem.&lt;/&gt;<br>&lt;who7&gt;Może byłoby lepiej, gdybyś zmienił klub?&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;- Mam umowę do końca roku. A jak mam pokazać się wysłannikowi jakiejś drużyny, grając w trzeciej lidze?&lt;/&gt;<br><br>Ibrahim Sunday chętnie zmieniłby klub. Gra w trzeciej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego