belgijskie, ale kluby dały się zmobilizować dopiero, gdy gwałtownie spadła liczba kupowanych biletów, a równocześnie ministerstwo spraw wewnętrznych i lokalni burmistrzowie zaczęli podejmować drastyczne decyzje obniżające dochody klubów.<br><br>&lt;tit&gt;Nadzór granicy&lt;/&gt;<br><br>Taki jest sport początku XXI w., nie mówiąc o gangrenie, która przeżera go od środka - walce o pieniądze i wpływy, dopingu, rojeniach niektórych naukowców o "genetycznie zmodyfikowanych zawodnikach" itp. Władze centralne i lokalne w porozumieniu z organizatorami - Fundacją Euro 2000 - nie chcą pozostawiać niczego przypadkowi. Belgia i Holandia, położone centralnie w Europie Zachodniej, są na co dzień najbardziej otwartymi krajami tzw. obszaru Schengen, bez systematycznych kontroli osobowych na granicach, tworzonego przez