Typ tekstu: Książka
Autor: Iredyński Ireneusz
Tytuł: Dzień oszusta. Człowiek epoki
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1962
długo zostajesz?", "właśnie chciałem pogadać z tobą o tym, dlatego cię zawołałem... Jesteś inna niż te wszystkie dziewczyny z tamtego pokoju, w ogóle jesteś inna. Jest w tobie delikatność, twoje nogi są długie i piękne, poruszasz się jak gazela. Mówisz tak, jakby szeptały pinie. I jesteś inteligentna, jesteś już zupełnie dorosła... Ewa, nie ma sensu, żebyś się zadawała z tamtymi, będziemy chodzić razem... A potem, jeżeli nam będzie ze sobą dobrze, jeżeli będziemy się sobą cieszyć, to weźmiemy ślub... Mam wóz, będziemy jeździć na zagraniczne wycieczki... Jesteś inna niż tamte, poznałem od razu", po wypowiedzeniu tych słów przez chwilę trwała cisza
długo zostajesz?", "właśnie chciałem pogadać z tobą o tym, dlatego cię zawołałem... Jesteś inna niż te wszystkie dziewczyny z tamtego pokoju, w ogóle jesteś inna. Jest w tobie delikatność, twoje nogi są długie i piękne, poruszasz się jak gazela. Mówisz tak, jakby szeptały pinie. I jesteś inteligentna, jesteś już zupełnie dorosła... Ewa, nie ma sensu, żebyś się zadawała z tamtymi, będziemy chodzić razem... A potem, jeżeli nam będzie ze sobą dobrze, jeżeli będziemy się sobą cieszyć, to weźmiemy ślub... Mam wóz, będziemy jeździć na zagraniczne wycieczki... Jesteś inna niż tamte, poznałem od razu", po wypowiedzeniu tych słów przez chwilę trwała cisza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego