Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1978
Rok powstania: 2005
nadmiernie nie apoteozować państwa i jego funkcji, mając na względzie historyczne posłannictwo socjalizmu, tzn. likwidację państwa jako aparatu ucisku. Inaczej mówiąc marzy mi się taka sytuacja, że tzw. statystyczny Polak w końcu zrozumie, iż jego własne państwo jest dobrem najwyższym, godnym tego, by je strzec ze wszystkich sił, ochraniać i doskonalić, bez względu na to, jak bardzo jest ono z natury niedoskonałe, jako że idealne państwo nigdy nie istniało, nigdy nie powstanie i nawet pomyśleć się nie da... Ulepszanie państwowego aparatu administracyjnego i w ogóle sprawa kultury podejmowania decyzji, sprowadza się do problemu identyfikacji tzn. decydentów z państwem, rozumianym jako instytucja
nadmiernie nie apoteozować państwa i jego funkcji, mając na względzie historyczne posłannictwo socjalizmu, tzn. likwidację państwa jako aparatu ucisku. Inaczej mówiąc marzy mi się taka sytuacja, że tzw. statystyczny Polak w końcu zrozumie, iż jego własne państwo jest dobrem najwyższym, godnym tego, by je strzec ze wszystkich sił, ochraniać i doskonalić, bez względu na to, jak bardzo jest ono z natury niedoskonałe, jako że idealne państwo nigdy nie istniało, nigdy nie powstanie i nawet pomyśleć się nie da... Ulepszanie państwowego aparatu administracyjnego i w ogóle sprawa kultury podejmowania decyzji, sprowadza się do problemu identyfikacji tzn. decydentów z państwem, rozumianym jako instytucja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego