Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
do kraju po wojnie - choć łatwiej niż wielu innych mógł urządzić się dobrze na emigracji - gdyż uważał to za swój obowiązek. Wiedział, że władzom Polski Ludowej zależy na sławnych uczonych, na wielkich pisarzach i artystach i że zależy im na nich w dwójnasób, gdy noszą herbowe historyczne nazwiska. Wiedział, że dostarcza tym władzom legitymacji zarówno wobec polskiej opinii publicznej, jak wobec Zachodu, z którym zawsze musiały się liczyć, choć w latach 1948-55 w stopniu bardzo ograniczonym. Gotów był płacić tę cenę za prawo uczestnictwa w życiu kulturalnym - ale nic więcej. Nie ulegał pokusom. Potrafił kilkakrotnie odmówić wyjazdów za granicę, co
do kraju po wojnie - choć łatwiej niż wielu innych mógł urządzić się dobrze na emigracji - gdyż uważał to za swój obowiązek. Wiedział, że władzom Polski Ludowej zależy na sławnych uczonych, na wielkich pisarzach i artystach i że zależy im na nich w dwójnasób, gdy noszą herbowe historyczne nazwiska. Wiedział, że dostarcza tym władzom legitymacji zarówno wobec polskiej opinii publicznej, jak wobec Zachodu, z którym zawsze musiały się liczyć, choć w latach 1948-55 w stopniu bardzo ograniczonym. Gotów był płacić tę cenę za prawo uczestnictwa w życiu kulturalnym - ale nic więcej. Nie ulegał pokusom. Potrafił kilkakrotnie odmówić wyjazdów za granicę, co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego