Od połowy listopada prosiłem TP SA o przeniesienie telefonu. Bez skutku. Udało się dopiero dzięki wam&lt;/&gt; - cieszy się pan Andrzej z Łaska pod Łodzią.<br>Fakt: Wniosek o przeniesienie telefonu nasz Czytelnik złożył w Telekomunikacji 13 listopada 2003 r. Obiecano załatwić sprawę w 14 dni.<br>&lt;q&gt;- Telefon domowy jest także firmowym. Zlecenia dostawałem pod numer figurujący w ogłoszeniach. Dochody firmy spadły&lt;/&gt; - mówił pan Andrzej.<br>Interweniowaliśmy w TP SA. Aneta Tyc z biura prasowego Telekomunikacji w Katowicach obiecała jak najszybciej wyjaśnić sprawę. I tak się stało. Już następnego dnia nasz Czytelnik miał przeniesiony i czynny telefon.<br>&lt;au&gt;AGNIESZKA KOZERA&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Policja przy każdej stłuczce?&lt;/&gt;<br>Może wreszcie