Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
przerażająca. Wynikłe z tego konsekwencje z upływem czasu przybrały postać okropnego upiora, tak jakby nieszczęsny projekt białostockiego zespołu miał już na wieki zagrozić życiu i mieniu zdenerwowanych rzeczników sprawiedliwości. Czuli się wręcz przygnieceni ciężarem odpowiedzialności za teraźniejsze i przyszłe losy architektury całego kraju. Krótko mówiąc, wszyscy zamieszani w sprawę stracili doszczętnie resztki zdrowego rozsądku, a napięcie i zdenerwowanie doszły do zenitu.
Ostatniego wieczoru przed upływem terminu konkursu cały przestępczy zespół siedział w pracowni, nerwowo paląc papierosy. Wszystkie materiały pomocnicze ulokowane były w czekających na ulicy samochodach.
W obie strony zamówiono rozmowy telefoniczne Białystok-Warszawa, bo półprzytomna niemal z niepokoju Barbara wolała
przerażająca. Wynikłe z tego konsekwencje z upływem czasu przybrały postać okropnego upiora, tak jakby nieszczęsny projekt białostockiego zespołu miał już na wieki zagrozić życiu i mieniu zdenerwowanych rzeczników sprawiedliwości. Czuli się wręcz przygnieceni ciężarem odpowiedzialności za teraźniejsze i przyszłe losy architektury całego kraju. Krótko mówiąc, wszyscy zamieszani w sprawę stracili doszczętnie resztki zdrowego rozsądku, a napięcie i zdenerwowanie doszły do zenitu.<br>Ostatniego wieczoru przed upływem terminu konkursu cały przestępczy zespół siedział w pracowni, nerwowo paląc papierosy. Wszystkie materiały pomocnicze ulokowane były w czekających na ulicy samochodach.<br>W obie strony zamówiono rozmowy telefoniczne Białystok-Warszawa, bo półprzytomna niemal z niepokoju Barbara wolała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego