Akcję dywersyjną? Od paru lat interesuje mnie sprawa, którą zajmowałem się jeszcze w trzydziestym dziewiątym... Dokumenty polskiej dwójki. Wie pan, że część udało mi się znaleźć... Sądzę, że mogli je ukryć w rozmaitych miejscach. I nie tylko my ich szukamy...<br>Dokumenty dwójki! Nie nazbyt naiwne! Dlaczego nie pomyśleli o tym dotychczas? Na przykład: raporty wywiadowcze sprzed Września... Buchalteria... Wykazy sum przekazywanych agentom działającym na terenie Niemiec... Można by wprowadzić sporo zamieszania. Czy istnieje taka szansa?<br>Kloss miał w Warszawie jeden kontakt, o którym nie wiedziała nawet centrala. Przynajmniej dotychczas nie meldował. Stary pracownik dwójki, specjalista od produkcji wszelakich dokumentów; ukrywający się