patriotyzmu. Ale jest też czymś więcej. Sugeruje mianowicie, że polska rodzina nie jest "Bogiem silna", a stosunki między rodzicami i dziećmi mają często kryminogenny charakter. Nie ma nie tylko Boga, ale nie ma nawet odrobiny wzajemnej akceptacji. Mówienie w takiej sytuacji o "podstawowej komórce społeczeństwa", cieple ogniska domowego brzmi jak dowcip z katalogu czarnego humoru.<br>Podobnie rzecz przedstawia w piosence "Rowerek" ze swojej ostatniej płyty "Pieśni ojczyźniane" Paweł Kukiz. Nie ma tu co prawda groźby zabójstwa na wypadek, gdyby tato nie kupił córeczce rowerka, jest jednak bardzo podobny wizerunek życia rodzinnego. Już wcześniej zresztą Kukiz drwił z polskiego stadła w naszpikowanej