zrozumiał, że znalazł to, czego szukał. Nawrócił się i przyjął islam. Wkrótce też poznał ludzi, którzy dużo mówili o Afganistanie, kraju prawdziwego islamu. Syn drwala zapragnął ujrzeć Afganistan, by jeszcze bardziej umocnić swą młodą islamską duszę. I w 1997 r. przyjaciele zorganizowali mu wyjazd do krainy marzeń. Na miejscu David dowiedział się, że Afganistan jest zagrożony przez wrogów, z którymi trzeba walczyć. Jak trzeba, to trzeba. Courtailler trafił do jednego z obozów al-Qaidy, gdzie przeszedł kilkumiesięczne przeszkolenie. Ale, i tu niespodzianka, nie wysłano go na północny front, w 1998 po prostu wrócił do Europy. Tylko, że Europa też może być