Typ tekstu: Książka
Autor: Drewnowski Tadeusz
Tytuł: Próba scalenia
Rok: 1997
czegoś, co by mu się spodobało, byłoby zapewne bliskie i może nieco zmieniło przedstawioną przezeń charakterystykę narodu. Mówię, oczywista, o masowej prowincjonalnej literaturze, o kontestacji fan- i art-zinów, o wielkim przypływie niewidocznej jeszcze w literaturze i nie akceptowanej współczesnej mowy młodzieżowej. Poezja ta nie uczestniczyła w patriotycznej mobilizacji, nie drążyła prawdy dziejowej i nie "dawała świadectwa", lecz sama była jaskrawym świadectwem historycznym i najostrzejszym wyrazem. Złorzeczyła, bluźniła, świntuszyła - kontestowała sytuację narodową w całości. Pierwszy znany poeta "bruLionu", Marcin Świetlicki (według autoprezentacji "artylerzysta, strażak, wychowawca trudnej młodzieży, magazynier, sekretarka, adiustator, korektor, stróż"), w polemice z Janem Polkowskim, poetą poprzedniej generacji, pisał
czegoś, co by mu się spodobało, byłoby zapewne bliskie i może nieco zmieniło przedstawioną przezeń charakterystykę narodu. Mówię, oczywista, o masowej prowincjonalnej literaturze, o kontestacji <orig>fan- i art-zinów</>, o wielkim przypływie niewidocznej jeszcze w literaturze i nie akceptowanej współczesnej mowy młodzieżowej. Poezja ta nie uczestniczyła w patriotycznej mobilizacji, nie drążyła prawdy dziejowej i nie "dawała świadectwa", lecz sama była jaskrawym świadectwem historycznym i najostrzejszym wyrazem. Złorzeczyła, bluźniła, świntuszyła - kontestowała sytuację narodową w całości. Pierwszy znany poeta "<name type="tit">bruLionu</>", Marcin Świetlicki (według autoprezentacji "artylerzysta, strażak, wychowawca trudnej młodzieży, magazynier, sekretarka, adiustator, korektor, stróż"), w polemice z Janem Polkowskim, poetą poprzedniej generacji, pisał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego