Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
nienarodzone dziecko własnej córki. Dlatego nie oddała tytułu Ulce, żeby tamto zwlekające z przyjściem na świat, zastało jej miano babki, nie zawłaszczone.
- Przepoczwarza się - Marta próbuje zlikwidować temat w zarodku, ale to nie jest sposób na Karolinę.
Ulka odczekuje chwilę i zamyka za sobą drzwi pokoju. Płowy czuje się oszukany, drepcze za progiem, skrobie, popiskuje cienko. Ulka przemieszcza się przez okno izby Przodków, oddanej teraz Babonowi. Stąd nie mogą jej zobaczyć. Zbiega ze skarpy, znika wśród podszytu.
Według zaobserwowanej średniej wieloletniej, zachowań ciotki, Karolina powinna zatrzymać się i poświęcić tren warzywnikowi. Przez ten czas, Ulka zdąży zająć pozycję w pobliżu modrzewi
nienarodzone dziecko własnej córki. Dlatego nie oddała tytułu Ulce, żeby tamto zwlekające z przyjściem na świat, zastało jej miano babki, nie zawłaszczone.<br>- Przepoczwarza się - Marta próbuje zlikwidować temat w zarodku, ale to nie jest sposób na Karolinę.<br>Ulka odczekuje chwilę i zamyka za sobą drzwi pokoju. Płowy czuje się oszukany, drepcze za progiem, skrobie, popiskuje cienko. Ulka przemieszcza się przez okno izby Przodków, oddanej teraz Babonowi. Stąd nie mogą jej zobaczyć. Zbiega ze skarpy, znika wśród podszytu.<br>Według zaobserwowanej średniej wieloletniej, zachowań ciotki, Karolina powinna zatrzymać się i poświęcić tren warzywnikowi. Przez ten czas, Ulka zdąży zająć pozycję w pobliżu modrzewi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego